Dlaczego ustawa Sasina jest zła?

Poselska Ustawa Metropolitalna z 30 stycznia 2017 zakłada utworzenie nowego superpowiatu w którego skład weszłaby Warszawa i 32 gminy. Status Podkowy Leśnej nie jest jeszcze wyjaśniony. Skierowałem pytanie do posła Jacka Sasina, Marszałków Sejmu i Senatu RP  w tej sprawie, ale na razie bez reakcji zwrotnej. Sam projekt ustawy ma więcej znaków zapytania niż odpowiedzi. Nie ma określonego finansowania, nie jest wyjaśniona kwestia mienia gmin mających wejść do nowej jednostki. A to może oznaczać, że ktoś w Warszawie zadecyduje np. o sprzedaży Pałacyku Kasyno wraz parkiem w Podkowie Leśnej?

W/g ustawodawcy w wyborach bezpośrednich mamy wybierać prezydenta nowej Warszawy, który jednocześnie będzie burmistrzem gminy Warszawa w obecnej wielkości oraz Starostą i zarządem powiatu w pakiecie.

Nowe miasto stołeczne Warszawa będzie wykonywać zadania publiczne w zakresie:
1)     zadań powiatu
2)     kształtowania ładu przestrzennego (uchwalanie studium metropolitarnego);
3)     koordynowania realizacji zadań publicznych przez gminy znajdujące się w obszarze miasta stołecznego Warszawy:
3)     rozwoju społecznego i gospodarczego obszaru miasta stołecznego Warszawy (opracowywanie, uchwalanie i realizacja strategii rozwoju)
4)     zadań gmin w zakresie publicznego transportu zbiorowego
5)     zarządzania drogami publicznymi z wyjątkiem dróg gminnych, autostrad i dróg ekspresowych
6)     promocji miasta stołecznego Warszawa i jego obszaru.

Powstała jednostka -nowa Warszawa –  dostaje nowe, bliżej nieokreślone do końca kompetencje, które są wyssane z gmin i przekazane do superpowiatu. Jeżeli część funkcji przejmuje superpowiat, to oznacza, że gmina te kompetencje ma mniejsze. Ważna część decyzji będzie procedowana na poziomie metropolitalnym.

Wielka Rada nowej Warszawy, która ma składać się z 50 radnych, po jednym z każdej wchłoniętej gminy i dzielnic Warszawy ( nie ma jak na razie miejsca dla Podkowy Leśnej), ma w swoich kompetencjach opiniowanie uchwał naszej Rady Miasta (jak i wszystkich gmin). I przyjmowania ich podwójną większością głosów. Co będzie zapewne prowadziło do paraliżu decyzyjnego. Proces procedowania spraw bieżących i ważnych dla naszej wspólnoty będzie bardzo wydłużony. Dzisiaj zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym i naszym statutem sesję rady można zwołać w trybie pilnym (nadzwyczajnym) w ciągu 3 dni, w trybie zwykłym w ciągu 7 dni. Następnie taka uchwała jest wysyłana do wojewody, który ma obowiązek sprawdzić jej zgodność z prawem w ciągu 7 dni. W nowej zaproponowanej ustawie, wcześniej opinię musi wydać wielka rada m.st. Warszawy, co jest kuriozalne, bo o naszych miejskich sprawach w ostateczności zadecyduje 50 przypadkowo wybranych osób kompletnie nie znających specyfiki i uwarunkowań naszego miasta, w dodatku będąca ciałem politycznym. Co w sytuacji, kiedy wielka rada zaopiniuje uchwałę negatywnie, inaczej niż zadecydowali nasi radni – reprezentanci mieszkańców?

Art.14 ustawy mówi, że rada miasta stołecznego Warszawy może postanowić w drodze uchwały, podjętej jednogłośnie, o przekazaniu do realizacji miastu stołecznemu Warszawie zadań publicznych przez gminy znajdujące się w obszarze miasta stołecznego Warszawy, określając również szczegółowe zasady przekazywania środków finansowych lub mienia, koniecznych do wykonywania przekazanych zadań. A to oznacza, że krnąbrnej gminie lub niewygodnej politycznie część zadań publicznych może zostać odebrana,  realizowane one wtedy będą przez Warszawę.

Tracimy władztwo nad kształtowaniem zagospodarowania przestrzennego. Plany miejscowe będą koordynowane przez nowe władze. Istnieje realne zagrożenie, że w tak dużym tworze administracyjnym specyfika naszego miasta – ogrodu, jego odrębność i niepowtarzalność mogą być zatracone.

Podobna sytuacja może mieć miejsce w przypadku polityki społecznej naszego miasta bo i tu odbierane są nam kompetencje.

Zmiany związane z granicami powiatów (likwidacja powiatu grodziskiego) i jednostek administracyjnych pociągną za sobą szereg kosztów i dodatkowego zachodu dla mieszkańców: zmianę dokumentów rejestrowych, bankowych, skarbowych itd., przerejestrowanie samochodów – część gmin znalazła się w powiecie żyrardowskim (Jaktorów, Żabia Wola, Baranów), pozostałe w powiecie warszawskim.

Miejsce siedziby nowego powiatu warszawskiego jest nieznane, mówi się o delegaturach, ale w przypadku likwidowanego powiatu grodziskiego jest mało prawdopodobne, aby taka powstała w Grodzisku. Sprawy dotychczas załatwiane w urzędzie Starostwa, jak np. pozwolenie na budowę, pozwolenie wodno-prawne, zgodę leśnika na wycinkę drzewa na działce leśnej, rejestrację samochodu, wypis z rejestru gruntów będziemy realizować w Warszawie lub na terenie którejś z wchłoniętych gmin.

Nie znamy przyszłości instytucji takich jak Urząd Skarbowy, Komenda Powiatowa Policji, Straży Pożarnej, Sanepid, Urząd Pracy, Sąd, Szpital. Część z nich może zostać zlikwidowana. Zarządzanie szkołami ponadpodstawowymi również będzie w gestii nowej rady Warszawy – wg minister edukacji p. Zalewskiej zarządzanie centralne ma być bardziej efektywne.

Transport – magiczne słowo, które ma przyciągnąć zwolenników tego bubla. Tyle, że zabrakło drugiego magicznego słowa – pieniądze. Skąd na poprawę transportu wziąć pieniądze? Projekt ustawy zakłada likwidację lub zmianę granic administracyjnych dla 8 powiatów i Warszawy będącej miastem na prawach powiatu. W sumie obejmie prawie 3 milionową populację mieszkańców Mazowsza. Wg wnioskodawców pieniądze na to będą pochodziły z budżetów likwidowanych powiatów lub włączanych gmin i Warszawy. Tymczasem cały budżet roczny tych powiatów to niewiele ponad 1 miliard 100 milionów złotych. I powiaty nie realizują tego zadania, właśnie z powodu braku środków. Sama Warszawa dzisiaj na transport zbiorowy wydaje ponad 2 miliardy 750 milionów złotych. Nie ma tu mowy o inwestycjach w infrastrukturę, tyle kosztuje tylko utrzymanie transportu. Gdyby prosto przeliczyć koszty funkcjonowania transportu zbiorowego w Warszawie na jednego mieszkańca, to z budżetu Podkowy Leśnej zabrano by ponad 6,5 miliona złotych! Wszystkie pieniądze na nasze miejskie inwestycje lub pieniądze na utrzymanie czystości, zieleni, zimowe sprzątanie, remonty i kulturę. Tyle, że o tym ile i czy dorzucamy się do transportu w metropolii zadecyduje rada nowej Warszawy, a nie podkowianie. Może się okazać, że finansujemy transport do Ząbek, czy Sulejówka.

Kolejną rzeczą budzącą ogromne wątpliwości jest zapis, który mówi „w razie nierokującej nadziei na skuteczne wykonywanie zadań publicznych przez organy miasta stołecznego Warszawy lub gminy Warszawa” Prezes Rady Ministrów może ustanowić zarząd komisaryczny na okres dwóch lat. Otwiera to możliwości do politycznych nadużyć zagarnięcia władzy.  Również wybór Prezydenta (i Burmistrza) Warszawy przez mieszkańców innych gmin jest sprzeczny z zasadami demokracji. Art. 16 ust. 1 konstytucji mówi wyraźnie, że to ogół mieszkańców jednostki zasadniczego podziału terytorialnego (a więc gminy) stanowi z mocy prawa wspólnotę samorządową i to ona wybiera swoje władze.

Część zapisów doprecyzowujących ma się znaleźć w innych ustawach i rozporządzeniach, które jeszcze nie ujrzały światła dziennego. Tak skonstruowane prawo doprowadzi do całkowitej utraty samostanowienia lokalnej społeczności. Pytań i wątpliwości jest wiele więcej, np. co się stanie z osobowością prawną gmin, skoro nowe miasto stołeczne Warszawa taką osobowość zgodnie z projektem ustawy będzie miało. Zdaniem przynajmniej części prawników jedno wyklucza drugie itd.

Od 2014 roku działa Warszawski Obszar  Funkcjonalny (WOF) w ramach zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych, w skład którego wchodzi 40 gmin, a nie jak przewiduje projekt ustawy 33. Proces negocjacji i konsultacji umowy WOF trwał blisko dwa lata. W tym roku wspólnie wypracowano projekt budowy ścieżek rowerowych i parkingów P&R. To są pierwsze efekty bliskiej i dobrej współpracy tych 40 samorządów, gdzie my podkowianie nie jesteśmy traktowani przedmiotowo, tylko na  partnerskich zasadach. Metropolia Warszawska funkcjonuje. Nad ustawą metropolitalną dotyczącą całego kraju toczyło się wiele dyskusji i w 2015r. ustawa o związkach metropolitarnych została uchwalona na zasadach dobrowolności.  W ramach dotychczasowej współpracy również można wypracować zasady poprawy wspólnego zarządzania m.in. transportem, bez odgórnie narzuconej pomocy panów z ul. Wiejskiej.

Zaproponowana ustawa  niszczy założenia reformy samorządowej przygotowanej przez prof. Michała Kuleszę i prof. Jerzego Regulskiego oraz dorobek 26 lat pracy samorządów, prowadzenia polityki blisko ludzi, tworzenia małych ojczyzn, samostanowienia.

Największym skandalem jest jednak tryb legislacji ustawy wprowadzanej bez jakichkolwiek konsultacji społecznych, bez zapytania się o zdanie mieszkańców, samorządów, organizacji społecznych,  bez przemyślenia skutków finansowych i administracyjnych. I w sprzeczności z istniejącym stanem prawnym- w sprzeczności z ustawą o samorządzie gminy, z Europejską Kartą Samorządu Lokalnego. Ten projekt też jest sprzeczny z konstytucyjną ideą samorządności, która obliguje władze państwa do kształtowania ustroju wzmacniającego, a nie osłabiające wspólnoty.

Jedno jest pewne całkowite koszty tego niedopracowanego koszmaru legislacyjnego pokryjemy my – mieszkańcy z własnej kieszeni.

Dzisiaj o godzinie 14.00 w Legionowie odbędzie się kolejne spotkanie samorządowców w tej sprawie.

Jutro Rada Miasta Podkowa Leśna po dyskusji podejmie swoje stanowisko w tej sprawie. Będę też wnioskował o przeprowadzenie referendum. Zapraszam wszystkich zainteresowanych na sesję Rady Miasta 7.02.17 na godz. 18.30 do Pałacyku Kasyno.

DSC_6214

fot. spotkanie samorządowców w Legionowie

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,zwieraja-szyki-przeciw-planom-pis-mozliwy-protest-przed-sejmem,223362.html

http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/warszawa/nie-chcemy-byc-warszawiakami/kxfmch6

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,sasin-nie-zapytal-ich-o-zdanie-wiec-zrobilismy-to-za-niego,223293.html

Dodaj komentarz