Teatr ruchu.

Sobotni wieczór spędziłem na premierze spektaklu pt. „Spotkanie” wystawionego przez teatr Kiosk Ruchu (w podkowiańskim CKiIO). Teatr szczególny, bo przypomina bardziej pantomimę, gdzie środkiem wyrazu jest ruch, mowa ciała i gesty. Gdzie to nie słowa są nośnikiem przekazu, ale umiejętne połączenie myśli, emocji i ruchu. Jako widz mogłem doświadczyć i poczuć cały wachlarz doznań, które aktorzy mówiąc kolokwialnie mi zaserwowali. Oglądając sztukę, przedstawienie (?) zastanawiałem się, czy na pewno rozumiem co autor ma na myśli, ale wchodząc w to głębiej dostrzegłem, że najważniejsze jest to co ja odczuwam, to moje emocje są tym przekazem i u każdego mogą być one inne. Momentami ekspresja aktorów była na tyle intensywna i przejmująca, iż miałem wrażenie, że publiczność ( w tym ja) boi się oddychać co wzmagała dodatkowo potworna cisza na sali. A może to był tylko strach przed włączeniem mnie jako odbiorcy w uczestnika działań artystycznych. Gratuluję choreografii Aleksandrze Zdunek i występu aktorom – sąsiadom.

DSC_3302rz

Dodaj komentarz