Dwie wąskie uliczki, położone na skraju Podkowy Leśnej, zostały wyremontowane. Mieszkańcy przez wiele lat zmagali się z ogromnym błotem, które po deszczu znacznie ograniczało dojazd do domu i całkowicie uniemożliwiało przejście piechotą w obuwiu innym niż kalosze. Ulice ze względu na swoją szerokość nie spełniały żadnych parametrów drogi publicznej, stąd możliwy był tylko ich remont, a nie przebudowa. Poradziliśmy sobie, w mojej opinii całkiem dobrze wykładając tam płyty betonowe uzupełnione tłuczniem.
A tak ulica wyglądała przed remontem.