Wieloletnie planowanie leży

W starożytnych Atenach stworzono stanowisko strategosa. Dziesięciu strategio tworzyło razem radę wojenną Aten. Z czasem rada ta i jej poszczególni członkowie kontrolowali, na mocy przyznanych im uprawnień, nie tylko sprawy wojskowe,  ale i inne, w szczególności podejmowali decyzje polityczne. Powstanie strategio było odzwierciedleniem ówczesnej potrzeby usprawnienia procesu podejmowania decyzji dotyczących działań militarnych, które zawsze wywołują przecież skutki polityczne.  Zwycięstwo w wojnie nie zależało tylko od siły mięśni i odwagi Herosów, starożytni dostrzegli zależność pomiędzy koordynacją działań wielu żołnierzy, walczących w zwartych oddziałach, procesem decyzyjnym, w którym znaczącą rolę odgrywało dobre planowanie, a zwycięstwem w wojnie.
Od strategów wymagano zarówno zdolności w bezpośredniej walce, jak i umiejętności dowodzenia innymi, co dzisiaj nazwalibyśmy bezpośrednią odpowiedzialnością za podejmowane decyzje. Dzisiaj ograniczoną do skutków politycznych, lub w wyjątkowych przypadkach utraty pracy. Co jednak się dzieje, gdy dzisiejszy strategos nie posiada odpowiednich kompetencji? Koszty ponosimy my wszyscy.

W kwietniu 2009 roku Rada Miasta Podkowa Leśna przyjęła Wieloletni Program Inwestycyjny na lata 2009-2013. Program który zanim trafił do biura Rady został zaakceptowany między innymi przez dzisiejszą  panią burmistrz naszego miasta. Jak możemy przeczytać w dokumencie, miał stanowić „pomost” pomiędzy strategią, a budżetem miasta. I tak w latach 2009-2013 łączna wartość inwestycji miała wynieść 40 318 366 zł, w tym środki dotacji Unii Europejskiej  – ok. 14 885 330 zł i 3 600 000 zł pozyskane z Totalizatora Sportowego na rozbudowę hali sportowej. Zadania ujęte w WPI uznano za konieczne dla rozwoju Podkowy jak i zaspokojenia potrzeb społeczności lokalnej.

  Planowane [pln] Wykonanie  [pln]
Inwestycje ogółem 40 318 366 ok. 21 700 000
W tym środki UE 14 885 330 ok.      240 000
Inne dotacje, w tym z Totalizatora Sportowego   3 600 000            700 000
Drogi i ścieżki rowerowe 14 503 000         6 573 543

 

Tymczasem w latach 2009-2013 wydaliśmy nieco ponad 21,7 mln złotych nie tylko na inwestycje, ale i na wszystkie bieżące remonty ( ponad 5 mln zł ). Na budowę dróg i ścieżek rowerowych wydaliśmy prawie 6,6 mln zł z czego ponad 4,1 mln zł zostało wydane w latach 2009 -2010, czyli przez poprzedniego burmistrza. Z UE z programów RPO pozyskaliśmy w latach 2009-2013 nieco ponad 240 tyś złotych, a z planowanej kwoty dotacji o jaką mieliśmy się ubiegać 3,6 mln na rozbudowę sali sportowej, pozyskaliśmy jedynie 700 tysięcy.

Z faktami ciężko jest dyskutować, można oczywiście szukać winnych, „obiektywnych” trudności,  itp. Jednak, jeśli brakuje wiedzy, wyobraźni, odpowiednich kompetencji w procesie planowania, a determinacji, umiejętności  czy nawet szczęścia w czasie realizacji planów, to nie będzie dobrych efektów. Ateńczycy doskonale o tym wiedzieli.

Ile kosztuje bezpieczeństwo w mieście?

W budżecie Podkowy Leśnej na „bezpieczeństwo” przewidziano niecałe 15 złotych na mieszkańca, w sumie 55.000 złotych – tyle pieniędzy znalazło się w tegorocznym budżecie miasta w dziale 754 – bezpieczeństwo publiczne i ochrona przeciwpożarowa, z czego 25.000 zł jest przeznaczone na ponadnormatywne służby patrolowe policji, 20.000 zł  dla Komendy Powiatowej Straży Pożarnej i 10.000 zł dla Ochotniczej Straży Pożarnej w Milanówku na zakup umundurowania.

 Na bezpieczeństwo mieszkańców planujemy wydać w obecnym roku zaledwie 0,2% z ponad 23 milionów złotych wydatków bieżących miasta.

Podobnie było w latach poprzednich – w 2012 roku władzom naszego miasta udało się   nawet wydać na bezpieczeństwo w mieście jeszcze mniej, bo aż 8 złotych na mieszkańca: 0, 1% z ponad 18 milionów wszystkich wydatków bieżących miasta.

Zaspokajanie potrzeby bezpieczeństwa naszej wspólnoty jest zadaniem własnym gminy. Tymczasem w Podkowie skupiamy się głównie na dofinansowaniu służb mundurowych. Powstaje pytanie czy równolegle do wspierania finansowego służb mundurowych, nie powinniśmy rozbudować innych instrumentów mających na celu poprawę naszego bezpieczeństwa, instrumentów na które będziemy mieli dużo większy wpływ. Np. monitoring wizyjny, o którym pisałem wcześniej.park 1

Jak wygląda w sąsiednich gminach dbałość władz o bezpieczeństwo mieszkańców, mierzona ilością środków publicznych zapisanych w budżecie na ten cel? Czy także skupiają się jedynie na wsparciu finansowym działań policji?

Władze gminy Brwinów przeznaczyły w 2013 roku w dziale 754 prawie 4% wydatków bieżących, wydając na bezpieczeństwo publiczne i przeciwpożarowe 93 złote na każdego mieszkańca tej gminy. Poza dotacją dla policji na dodatkowe służby patrolowe z budżetu miasta finansowane jest działanie straży miejskiej, ochotniczych straży pożarnych oraz monitoringu miejskiego, którym objęte są miejsca szczególnie niebezpieczne, w tym park miejski. Monitoring ten jest sukcesywnie rozbudowywany. Gmina Brwinów wzięła udział w rządowym programie „Razem bezpieczniej”, mającym na celu poprawę bezpieczeństwa młodzieży szkolnej. Na realizację tego programu Brwinów – poza własnymi środkami budżetowymi – skorzystał także z dotacji rządowej.

W dziale 754 władze Milanówka przeznaczyły w ubiegłym roku 3,4% bieżących wydatków budżetowych, co na mieszkańca dało 111 złotych. Dotację dostała policja na ponadnormatywne patrole. Milanówek utrzymuje z budżetu straż miejską, Ochotniczą Straż Pożarną, monitoring miejski, wydaje środki na prowadzenie akcji promujących bezpieczeństwo mieszkańców – w 2013 roku ze środków budżetu miasta przeprowadzono konkurs „Bądź bezpieczny”.

Na tle Trójmiasta Ogrodów, jeśli chodzi o dbałość władz miasta, mierzoną zaangażowaniem środków budżetowych w działania zwiększające bezpieczeństwo mieszkańców, Podkowa wypada bardzo blado.

Nasi sąsiedzi wprowadzili i sukcesywnie rozbudowują system monitoringu wizyjnego. U nas się o tym od lat tylko mówi i obiecuje. Inicjatywa Komisji Ładu Przestrzennego Bezpieczeństwa i Ochrony Środowiska w sprawie przystąpienia do prac przygotowawczych do wprowadzenia systemu monitoringu  przepadła w obliczu niechęci części radnych i braku zainteresowania ze strony Burmistrza Miasta.

Na początku września odbyła się publiczna dyskusja zorganizowana przez policję o bezpieczeństwie w Podkowie Leśnej. Cieszy mnie, że w policyjnych statystykach jesteśmy miastem o małej przestępczości, nie mniej jednak mieszkańcy mają średnie poczucie bezpieczeństwa, co wynika z ostatnio przeprowadzonych badań na terenie miasta. W związku z tym bierna postawa obecnego burmistrza w poszukiwaniu różnych instrumentów wpływających na poprawę bezpieczeństwa, w tym działań profilaktycznych i prewencyjnych przybliżać nas będzie do średniej krajowej. W obecnej kadencji komisariat policji został przekształcony w posterunek, z siedmiu etatów obecnie zostały trzy, przez co czas pracy posterunku jest ograniczony. Burmistrz w swoich działaniach powinien być nie tylko bardziej kreatywny i zdecydowany, ale też bardziej skuteczny.

 

 

 

Śmieci zdrożeją!

W lipcu Urząd Miasta zaprezentował roczne podsumowanie działania systemu wywozu śmieci. A dokładnie zestawienie za III i IV kwartał 2013 roku, system działa dopiero od lipca 2013 r, w analizie znalazły się liczby dotyczące I i II kwartału.  Są kompletnie wyssane z palca, wstawione na potrzeby opracowania ( takiej informacji udzielił pracownik Urzędu Miasta – autor analizy ) nie warto więc się do nich odnosić. Pełny tekst analizy.

Do ustalenia stawki (ceny) i kalkulacji kosztów przyjęto dane zebrane przez Urząd za 2012 r. – 1041,17 ton odpadów/rok. W tym 63% to odpady zmieszane, a 23% odpady zebrane selektywnie. Co się stało z brakującymi 14 % – nie wyjaśniono.

Tymczasem  w ciągu pierwszego półrocza funkcjonowania systemu (VII-XII 2013r.) oddaliśmy ponad 1100 ton śmieci, liczba mieszkańców Podkowy spadła o prawie 600, bo tylko 3407 mieszkańców zostało objętych nowym systemem. W dodatku urzędników zaskoczyliśmy naszym proekologicznym podejściem, bo aż 95% z nas segreguje odpady. IMG_0019

Brak rzetelnej kalkulacji sprawił, że z budżetu miasta dofinansowujemy wywóz śmieci. Jak wynika z wyliczeń Urzędu dotujemy system, który powinien się bilansować, kwotą  237.476 zł . Kalkulacje rozminęły się z rzeczywistością o ponad 35%.

28.07.2014 r.  Regionalna Izba Obrachunkowa, a za nią Komisja Rewizyjna Rady Miasta Podkowa Leśna zajęła stanowisko, iż nasza Rada Miasta winna uwzględnić kosztowe kształtowanie wysokości opłat i w oparciu o rzetelną i wnikliwą kalkulację wysokość stawki opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi rozważyć zmianę obecnej stawki. Organ wykonawczy czyli Burmistrz Miasta, zdaniem RIO i KR winien zweryfikować wysokość istniejącej stawki i przygotować projekt uchwały o zmianie wysokości stawki.

Burmistrz z przygotowaniem uchwały o podwyżce opłat za wywóz śmieci chwilowo zwleka. Nawet to rozumiem, nie jest łatwo w okresie przedwyborczym podnieść mieszkańcom i tak wysokie opłaty, szczególnie, że w wielu okolicznych gminach stawki za wywóz śmieci spadły. Wynika z tego, że tam kalkulacje i analizy były przeprowadzone  rzetelnie, a sam system dobrze wprowadzony. Niewydolność funkcjonowania systemu zagospodarowania odpadów w naszym mieście sprawia, że śmieci zdrożeją, tyle, że po wyborach. 

Nieprawdopodobną, wydaje się informacja o oddaniu przez mieszkańców Podkowy Leśnej prawie 4 ton drewna czy ponad 251 ton odpadów betonowych oraz gruzu betonowego z rozbiórek i remontów. § 18 ust. 4 i 5 Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Podkowa Leśna przewiduje, że gruz z rozbiórek i budów powinien trafiać do specjalnych kontenerów i powinien być wywożony indywidualnie, na koszt zainteresowanych. Eko-Hetman nie prowadzi usług wynajmu kontenerów na gruz i odpady porozbiórkowe.

Gdzie w tym wszystkim są liście i trawa?

Odpady biodegradowalne powinny trafiać na kompostownik, tak nakazuje ustawa. Odpady zielone w Podkowie odbierane są łącznie z odpadami komunalnymi, trafiają na jeden samochód i są mieszane. Czy trafiają bezpośrednio na kompostownik? W teorii tak, w praktyce trafiają tam, gdzie śmieci niesortowane. Czy jest to z pożytkiem dla środowiska i naszych kieszeni? Niestety nie. Można było ten i wiele postulatów uwzględnić przygotowując drugi przetarg, tak się jednak nie stało.

Firma odbierająca śmieci Eko-Hetman nadal będzie zabierać worki z ulicy. Nie poprawi się estetyka miasta, w przetargu nie uwzględniono postulatów mieszkańców i radnych o zmniejszenie liczby worków do segregacji.

251 ton odpadów z betonu i gruzu?

Dla zainteresowanych tematem działania systemu zbiorowego odbioru odpadów polecam lekturę:

Wpr24.pl

Obiektyw.info

Dotacje UE nie u nas (RPO)

Powoli dobiega końca perspektywa finansowa 2007 – 2013, w czasie której można było ubiegać się o środki na tzw. projekty twarde – inwestycje infrastrukturalne, jak i na „projekty miękkie” – wspomagające rozwój społeczny. Ze środków mogli korzystać wszyscy: mieszkańcy, jednostki samorządu terytorialnego i podmioty gospodarcze.

Unijne środki pozwoliły na terenie powiatu grodziskiego zrealizować 116 inwestycji. Powstały m. in. boiska, drogi, kanalizacja, szlaki turystyczne, mieszkańcy mogli zrealizować wiele wydarzeń kulturalnych i społeczno-twórczych. Do beneficjentów z terenu powiatu grodziskiego trafiło prawie 245 mln. zł. ( dla porównania, do beneficjentów z powiatu pruszkowskiego – blisko 160.000 mieszkańców, trafiło 195,7 mln zł.) Przedsiębiorcy z obszaru powiatu grodziskiego pozyskali 141 mln zł, a pruszkowskiego ponad 137 mln zł.

Poniżej przedstawiam zestawienie ilości środków jakie udało się pozyskać okolicznym samorządom w ramach programów RPO czyli w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego 2007-2013 (RPO WM). Prezentowane dane udostępnił Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego.

Nazwa jednostki pozyskane środki [pln] liczba mieszkańców31 XII 2012 dane GUS
powiat grodziski 19,2 mln 87 519
Grodzisk Mazowiecki 45,9 mln 43 353
Jaktorów 15 mln 11 131
Żabia Wola 15,7 mln 7 680
Milanówek 2,4 mln 16 387
Podkowa Leśna 3 923

 

W ramach RPO WM 2007-13 dodatkowo zostało zrealizowanych 28 projektów, które swoim zasięgiem obejmują szersze obszary niż powiat grodziski. Wśród nich są inwestycje w tabor kolejowy, bezpieczeństwo w przypadku pożarów, Internet dla Mazowsza oraz działania turystyczne. Wartość tych wszystkich projektów to ponad 1,3 mld zł, a unijne dofinansowanie wyniosło w nich 823 mln zł. Równoległym źródłem finansowania projektów są środki z PROW czyli Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. W powiecie grodziskim w ramach PROW zrealizowanych zostało 61 projektów o wartości ponad 9,72 mln zł, z czego ponad 4,3 mln zł to dotacja unijna. Dzięki tym środkom powstało 5 nowych obiektów sportowych (m.in. w gminie Baranów, w Międzyborowie, w Bartoszówce) i plac zabaw w Grodzisku Mazowieckim. Sporą cześć projektów finansowanych z RPO stanowiły inwestycje infrastrukturalne w tym dotyczące przebudowy dróg i budowy nowych ścieżek rowerowych.

Niestety, jak wynika z danych przedstawionych przez Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego Podkowa Leśna, w okresie ostatnich 7 lat, bezskutecznie starała się o dotacje unijne w ramach programu RPO lub nie podejmowała żadnych działań w tym zakresie.

Jak wszyscy wiemy, w nowej perspektywie finansowej na lata 2014 – 2020 Polska otrzyma 82,5 mld euro. Na te kwotę składają się:
– ok. 76,9 mld euro dostępnych w programach operacyjnych,
– ok. 700 mln euro dostępnych w programach Europejskiej Współpracy Terytorialnej,
– 4,1 mld euro na projekty infrastrukturalne o znaczeniu europejskim  w obszarze transportu, energetyki i technologii informacyjnych w ramach instrumentu „Łącząc Europę”,
– ok. 473 mln euro z Europejskiego Funduszu Pomocy Najbardziej Potrzebującym (FEAD) na programy, które zapewnią żywność dla osób najbardziej potrzebujących oraz odzież i inne podstawowe artykuły osobom bezdomnym oraz dzieciom w trudnej sytuacji materialnej,
– ok. 287 mln z zarządzanej przez KE, ogólnej puli przeznaczonej na pomoc techniczną,
– ok 71 mln euro na działania innowacyjne związane z rozwojem obszarów miejskich.

Środki te będzie można zainwestować m.in. w badania naukowe i ich komercjalizację, kluczowe połączenia drogowe (autostrady, drogi ekspresowe), rozwój przedsiębiorczości, transport przyjazny środowisku (kolej, transport publiczny), cyfryzację kraju (szerokopasmowy dostęp do Internetu, e-usługi administracji) czy włączenie społeczne i aktywizację zawodową.

Pozyskanie środków unijnych na wsparcie inwestycji infrastrukturalnych w tym drogowych w nadchodzącej perspektywie będzie znacznie trudniejsze, najlepszy okres przespaliśmy.

Więcej informacji na obiektyw.info

 

Czy warto planować? (MOK).

Coraz częściej uświadamiamy sobie, że wysoka jakość ukształtowania przestrzeni publicznej wpisuje się w wartość miasta, jakość życia i zamieszkiwania. O jej atrakcyjności nie tylko decyduje jej powszechna dostępność, ale też atrakcyjność wizualna i funkcjonalna oraz stopień bezpieczeństwa przebywania w niej. Sposób zorganizowania przestrzeni ma ogromny wpływ na kreowanie kontaktów między osobami w niej przebywającymi. Tworzenie więzi i relacji międzyludzkich to właściwie kluczowe zadanie dobrze zorganizowanych miejsc użyteczności publicznej.

Nie można dziś podejmować prób uporządkowania choćby małego wycinka przestrzeni miejskiej zamykając się w obrębie tylko własnej doraźnej potrzeby.  Kilka dni temu na terenie MOK, obok wcześniej ustawionego „pająka”, zostały ustawione dwa urządzenia służące aktywności fizycznej na świeżym powietrzu. Z informacji które zostały podane na łamach jednego z medium społecznościowych, a później na strony www miasta dowiedzieliśmy się, że konieczne są jeszcze prace wykończeniowe – czyli oddano w użytkowanie mieszkańców urządzenie jeszcze nie gotowe. Nowa „siłownia” i „pająk” cieszą. Można nawet westchnąć „nareszcie”.

Jak to ma się do planów zagospodarowania MOK, czy do planów zagospodarowania centrum? Czy w ogóle jest taki plan?

Pierwsze próby zagospodarowania centrum Podkowy pojawiły się na jesieni 2009.  W marcu 2010r. na posiedzeniu Komisji Ładu Przestrzennego i Ochrony Środowiska arch. Piotr Sudra przedstawił główne założenia Koncepcji Zagospodarowania Centrum Miasta Ogrodu Podkowa Leśna.koncepcjaS

Szczególne zainteresowanie wzbudziły wówczas rozwiązania dotyczące przeznaczenia byłego terenu MOK-u na potrzeby sportu i rekreacji. Zleceniodawcą opracowania był Urząd Miasta. Koncepcja była efektem prac rozpoczętych w 2008 roku od inwentaryzacji urbanistycznej, wykonania analiz:
– stanu zagospodarowania i zainwestowania,
– istniejących powiązań funkcjonalnoprzestrzennych,
– stanu własności działek,
– dostępności publicznej terenów zgodnie ze stanem ówczesnym istniejącym,
– dostępności publicznej terenów, w wyniku realizacji obowiązującego MPZP z perspektywy stanu możliwego do zaistnienia.
Całemu procesowi pracy towarzyszyła szeroka dyskusja o zagospodarowaniu centrum naszego miasta z udziałem mieszkańców, wywołana wcześniejszym przedstawieniem analizy stanu istniejącego. Kolejna dyskusja nad koncepcją zagospodarowania centrum odbyła się 25 maja 2010 roku w podkowiańskim Pałacyku  na XL sesji Rady Miasta Podkowy Leśnej. Własne uwagi i pomysły zgłaszali licznie przybyli mieszkańcy oraz radni.

Jak podkreślali autorzy koncepcji „W szczególnym przypadku zabytkowego Miasta Ogrodu Podkowy Leśnej ze względu na jego historycznie ukształtowany Plan znajomość ta (przyp. obszaru opracowania) jest niesłychanie ważna dla uniknięcia błędnych decyzji oraz w celu rzeczywistego rozwiązania szeregu istotnych problemów zagospodarowania miasta. …. Przeprowadzone prace analityczne to dokładna analiza obecnego zagospodarowania i zainwestowania oraz użytkowania terenu, prowadzone w czasie wielokrotnych wizji lokalnych w różnych porach roku oraz sytuacjach użytkowania. Analizy te były przez autorów prowadzone na bieżąco, wielokrotnie, ze względu na zamieszkanie w Podkowie Leśnej oraz jej znajomość również w czasie codziennego „użytkowania”. Obrazem stanu tych zagadnień jest zgromadzona dokumentacja fotograficzna, częściowo wyeksponowana w opracowaniu na ca 200 zdjęciach, a licząca około 1000 sztuk oraz wykonana w 2008r. inwentaryzacja miasta. W czasie prac nad koncepcją, pomimo wykonanej inwentaryzacji urbanistycznej w 2008 roku oraz ca 1000 zdjęć, przy rozważaniu możliwości sposobu zagospodarowania poszczególnych terenów, wielokrotnie ponownie analizowano (inwentaryzowano, wręcz domierzając poszczególne drzewa czy obiekty) dla sprawdzenia czy propozycja zagospodarowania jest realna (np. MOK, teren WKD, teren przy poczcie, baza przy Jeleniej, teren skweru naprzeciw Urzędu, przejście pod torami itp.). Naturalnie inwentaryzacja tak dokładna robiona była w miejscach istotnych dla rozwiązania problemu. Materiały szczegółowych analiz znajdują się w materiałach roboczych opracowania w pracowni autorskiej”.

Przytoczyłem słowa autorów, aby w części uzmysłowić i przypomnieć duży zakres wykonanej pracy. Nie do pominięcia jest fakt, że opracowanie zostało zlecone i opłacone przez Urząd Miasta. W koncepcji zwrócono uwagę, tak samo zresztą jak wcześniej w zapisach MPZP na potrzebę powiązań funkcjonalnych MOK z Parkiem Miejskim. Zaproponowano stworzenie z terenu MOK obszaru zintegrowanego przestrzennie i funkcjonalnie z terenem Parku i Kasynem. IMG_0104 (2)

Proponowano urządzenie wjazdu i ciągu pieszego w kierunku Parku od ulicy Akacjowej. Ciąg miał dzielić obszar na dwie części funkcjonalne północną – rekreacji ruchowej w zieleni oraz południowa kubaturową. Koncepcja zakładała ( po likwidacji baraku – dzisiaj już tego problemu częściowo nie ma) możliwość umieszczenia 2 placów do gier ruchowych, w tym 2 pełnowymiarowych kortów tenisowych wraz z „realizacją wśród drzew małego pawilonu mieszczącego sanitariaty oraz przebieralnie.”

Zdaniem autorów istniejący barak wzdłuż ulicy Świerkowej powinien pozostać zachowany jedynie tymczasowo. Za najbardziej istotny element koncepcji uznano powiązanie terenów publicznych ogólnodostępnych: Park Miejski wraz z terenem przy parkowym pozyskany od właścicieli ( działki pomiędzy ulicą Iwaszkiewicza a Sportową), teren MOK, Stacji WKD, ul. Akacjowa które zdaniem autorów powinny funkcjonować jako jedna przestrzeń publiczna.

Co zostało z Koncepcji?

Po ponad czterech latach od prezentacji koncepcji, jej zleceniodawca Urząd Miasta nie pamięta ani o postulowanych rozwiązaniach, ani o wadze przestrzeni publicznej w funkcjonowaniu miasta, ani o wydanych, przecież w celu uporządkowania tej przestrzeni pieniądzach. Na dzień dzisiejszy na terenie MOK, barak został przekształcony w mieszkania socjalne (wbrew zapisom Miejscowego Planu Zagospodarowania), korty tenisowe zaprojektowano na terenie szkoły, co spotkało się z ogromnym sprzeciwem mieszkańców, więc temat upadł, teren MOK ogrodzono, gdzie brama od strony Parku (od ul. Iwaszkiewicza) jest zamknięta, furtki brak. Urządzenia do ćwiczeń zostały ustawione bez uwzględnienia planów koncepcyjnych całego terenu centrum, w oderwaniu od potrzeb funkcjonalnych samego terenu MOK.

Działania bez wyraźnego celu, planowania i braku wykorzystywania istniejących zasobów doprowadzają do zmiany przestrzeni miejskiej na całkiem przypadkową, chaotyczną i jarmarczną przestrzeń targowisk wiejskich. Czas, by nasza podkowiańska przestrzeń publiczna była zagospodarowywana zgodnie z ustalonymi, wypracowanymi zasadami w sposób partycypacyjny i spełniała standardy decydujące o harmonii i porządku przestrzennym.

Regulamin sobie, Burmistrz sobie.

s-p

Zdjęcie p. Burmistrz wykonała Sylwia Wodonos-Dąbrówka i pochodzi z portalu facebook (grupa Podkowa Leśna) z dnia 29.08.14r.