

Miasto Podkowa Leśna liderem edukacji! Najlepsi w kraju, potem długo, długo nic… i kolejne miasta. Znakomity ranking przeprowadzony przez Związek Miast Polskich, który pokazuje jak gospodarując racjonalnie finansami na oświatę, można jednocześnie osiągać najlepsze wyniki nauczania.
Wyniki w kraju:
1.Podkowa Leśna 170,5 pkt.
2.Karpacz 125;
3.Kowal 121
W swojej kategorii – miast położonych w strefach zewnętrznych miejskich obszarów funkcjonalnych stolic województw, wskaźnik egzaminacyjny kształtował się następująco:
I kategoria | Czy spełnia warunek kosztowy | Wskaźnik egzaminacyjny | |
Podkowa Leśna | TAK | 170,5 | |
Milanówek | TAK | 98,5 | |
Piaseczno | TAK | 90,5 | |
Józefów | TAK | 86,5 | |
Ożarów Mazowiecki | NIE | 73,5 | |
Legionowo | TAK | 72,5 | |
Siechnice | TAK | 70,5 | |
Świdnik | TAK | 66,5 | |
Konstancin-Jeziorna | NIE | 65,5 | |
Otwock | TAK | 64,5 | |
Ząbki | TAK | 61,5 | |
Niepołomice | TAK | 59,5 | |
Brwinów | TAK | 58,5 | |
Kobyłka | TAK | 56,5 | |
Sulejówek | TAK | 54,5 | |
Grodzisk Mazowiecki | TAK | 50,5 | |
Piastów | TAK | 46,5 | |
Karczew | TAK | 45,5 | |
Marki | TAK | 43,5 | |
Wieliczka | TAK | 42,5 |
Do nagrody nominowane zostały miasta, w których uczniowie systematycznie osiągali najwyższe wynik na egzaminie ósmoklasisty oraz które zapewniały racjonalny poziom finansowania edukacji.
METODOLOGIA
Dla każdego miasta wyliczono wskaźnik kosztów. Przyjęto, że jest to średnia wartość wskaźnika: wydatki budżetu gminy (bieżące, bez remontów i udzielonych dotacji) na szkoły podstawowe na 1 ucznia w szkołach prowadzonych przez samorząd gminy za lata 2019-21, wg. danych opublikowanych w Systemie Monitorowania Usług Publicznych.
Do wyróżnienia nominowano jedynie te miasta, w których wskaźnik kosztów nie przekraczał III kwartyla (75%) wartości dla miast w danej kategorii. Jeżeli gmina nie spełniała wskaźnika kosztowego, czyli miała niewspółmiernie wysokie wydatki, to wypadała z listy rankingowej.
Dla każdego miasta wyliczono wskaźnik wyników egzaminów ósmoklasisty w latach 2019-21. W tym celu:
Wyliczony w ten sposób wskaźnik ograniczał wpływ takich czynników jak: zmienność wyników w czasie (przyjęto okres trzyletni), różna łatwość egzaminów w kolejnych latach (porównanie z medianą), wpływ kapitału społecznego mieszkańców (trzy kategorie miast).
Należy podkreślić, że uwzględnienie drugiego kryterium nie wyeliminowało żadnego z miast, które uzyskały najwyższe wskaźniki wyników egzaminów.
KATEGORIE GMIN
Uwzględniono gminy, które w latach 2019-21 miały status miasta (pominięto miasta na prawach powiatu, z których większość nie mieści się w grupie miast małych i średnich).
Wszystkie miasta podzielono na trzy kategorie:
Miasta znajdujące się w strefie zewnętrznej miejskich obszarów funkcjonalnych stolic województw, będące równocześnie siedzibami powiatów, zostały zaliczone do Kategorii I.
Analiza została oparta na wynikach egzaminów ośmioklasistów w ciągu ostatnich trzech lat (2019-2021), osiągniętych przez uczniów wszystkich szkół podstawowych, działających na terenie miasta, niezależnie od tego, kto je prowadzi. Takie wyróżnienie przyznawane jest po raz pierwszy.
Źródło: ZMP/ fot. w nagłówku UM Chełm
Zdjęcia szokują, ale nie oddają prawdziwej kilkuletniej gehenny współmieszkańców budynku komunalnego Hel – dzisiaj już zabytku. Tego fetoru, gryzoni, robactwa i reszty, o której nie wspomnę. To mieszkanie komunalne, w trakcie zamieszkiwania. Miasto po roku od zaistnienia sytuacji, z jednej strony za pośrednictwem OPS wszczęło procedurę pomocową, a z drugiej rozpoczęło drogę wyprowadzki, w efekcie eksmisji. Na przeszkodzie w obu tych przypadkach stanęli lokalni działacze, dzisiejsi członkowie Dendropolis i PKPS. Zaczęły się typowe działania, skargi, pisma, zawiadamianie różnych instytucji, zarówno na czynności OPS, jak i miasta. Machina ruszyła. Po kilku latach, także sądowych zmagań, niedawno eksmisja doszła do skutku, z lokalu komunalnego do lokalu socjalnego. Podczas eksmisji uczestniczyła wiceprezes Dendropolis, jednocześnie pełniąca funkcję prezes PKPS wzywając policję na rzekome włamanie, pomimo tego, że eksmisja odbywała się w asyście policji (to drobiazg przy całokształcie poczynań).
W tym nie ma troski ani o dobro człowieka, ani dbałości o zabytki, o których zarówno członkowie stowarzyszenia, jak i współpracujący z nimi aktywiści tyle mówią. Z jednej strony dzięki nadzwyczajnej aktywności działaczy w mieście, budynki komunalne (a nawet ulice, figurki etc.) wpisywane są do rejestru zabytków, a z drugiej prowadzone są liczne działania, by te zabytki utrzymać w stanie jak na zdjęciach. Takie są fakty. Tego nie da się obronić głoszonymi pustymi frazesami.
Przypomnę tylko, że dzięki uruchomionej procedurze konserwatora przepadła dotacja pozyskana na długo oczekiwaną termomodernizację budynku Hel. Budynek mógł zostać w części wyremontowany, nie został. Przytoczone mieszkanie wymaga gigantycznych nakładów finansowych na prace remontowe (skucie tynków, podłóg itp.), które byłyby znacznie niższe, gdyby nie długotrwałe postępowanie dzięki zaangażowaniu działaczy, a dodatkowo teraz remont musi zostać przeprowadzony zgodnie z wymaganiami prac w zabytku (co podraża koszty wielokrotnie). Na sprzątanie wydaliśmy już blisko 20 000 zł (prawie 50 m3 śmieci w 7 kontenerach). Reszta zmagań, za nasze wspólne – mieszkańców pieniądze, przed nami.
Zmieniają się szyldy organizacji, ale dziwnym trafem środowisko rzucające kłody pod nogi w różnych aspektach życia miejskiego Podkowy Leśnej pozostaje to samo, pączkując – zyskuje nowe twarze. Robiące dużo hałasu i dużo szkody naszemu miastu. Ich wizja utrzymania zabytków, to ta na zdjęciach. I zdegradowany park z lejem po stawie, niszczejąca Al. Lipowa, dziurawe ulice, zamierające miasto bez kawiarni, restauracji, miejsc aktywności dla młodych i starszych idt. To nawet nie skansen.
To, co opisałem, to też część codziennej mojej pracy (jak każdego burmistrza), którą rzadko się dzielę, pisząc zazwyczaj o tych pozytywnych aspektach zarządzania miastem. Bo to dodaje energii i skrzydeł, zwłaszcza kiedy otrzymuję życzliwy feedback. Ale nie można być obojętnym na hipokryzję pseudo obrońców dziedzictwa i historii. Błoto, dziadostwo, paraliżowanie każdego istotnego działania, donosy i hejt to nie dziedzictwo. O tym trzeba mówić, pisać i z tym walczyć.
Willi Jókawa poświęcę osobny artykuł – opiszę jakie miasto podejmowało działania zarówno podczas mojej kadencji, ale też i wcześniejszych kadencji poprzedników. Była cała masa pomysłów i zawsze grupa w opozycji.
Dendropolis żąda od Ministra zwiększenia kary dla miasta z 10 000 zł do 500 000 zł uzasadniając, że nałożona kara jest „znikoma, niska, wręcz symboliczna”. „Tylko kara wysoka, urealniona może zapewnić funkcję prewencyjną, odstraszającą”.
22 lutego informowałem Państwa, że na skutek składanych wniosków przez Dendropolis o ukaranie finansowe Miasta Podkowa Leśna, Konserwator Zabytków nałożył karę 10 tys. zł za prace przy budowie stawu, na które wydał dwukrotnie pozwolenie. Wcześniej toczyło się postępowanie w tej samej sprawie, które nie zakończyło się założeniem kary. Po naciskach decyzję zmieniono. Od tej decyzji miasto się odwołało, jak widać Dendropolis też.
Myślą przewodnią uzasadnienia Dendropolis podwyższenia kary do maksymalnej dopuszczalnej prawem, czyli pół miliona jest – jak Tusiński uderza w PIS, „zniesławia Ministra Kultury” i w dodatku „nie wyraża skruchy”. Na dowód tego, w piśmie zamieszczona jest cała masa zrzutów z ekranu z dyskusji prowadzonej z mieszkańcami na moim profilu FB. Są też zrzuty z mojego bloga, a nawet cytaty z życiorysu, mające wzmocnić konieczność nałożenia tak wysokiej kary. To wszystko jest „w interesie społecznym” – oczywiście pojmowanym przez Dendropolis. Są też przytoczone dokumenty – tylko te wybrane, by pasowały do kreowanej wizji „zniszczenia zabytku” i luźne wypowiedzi dalekie od prawdy, jest też przykład z Gdańska, gdzie minister decyzją nałożył właśnie tak wysoką karę na inwestora. Tyle, że ten sam minister przegrał w NSA, kara była niezasadna (czego jak mniemam już piszący nie sprawdzili, ups!). Dendropolis – „Ufamy, że Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego w sposób właściwy ustali wysokość kary pieniężnej, która będzie nie tylko adekwatna do stwierdzonego naruszenia, ale także spełni zamierzone funkcje – represyjną i prewencyjną”.
Pełne uzasadnienie odwołania Dendropolis zamieszczam, żebyście wiedzieli na podstawie jakich merytorycznych przesłanek obecne gremia polityczne podejmują decyzje administracyjne, przychylne dla Dendropolis i ich niezrzeszonych działaczy.
Odwołanie Dendropolis 500 tys pdf
Nigdy wcześniej, żadna grupa mieszkańców Podkowy nie wykorzystywała swoich znajomości politycznych by szkodzić własnemu miastu, tak jak widzimy to w przypadku Dendropolis i ich sojuszników. To co widzicie na zdjęciu, to ok. 1000 stron akt, tylko w sprawie nałożenia kary na miasto i tylko tych zgromadzonych u Ministra. Jak „zmieniają się” dokumenty w czasie – to pozostawię dla sądu.
Nie ma jeszcze wiosny, a ja już nie mogę doczekać się jesieni…
You must be logged in to post a comment.