W 2008 roku została opracowana dokumentacja dotycząca budowy ścieżek rowerowych na terenie zachodniego Mazowsza. Zleceniodawcą był Urząd Miasta Milanówka. Projekt powstał na zlecenie Stowarzyszenia Gmin Zachodniego Mazowsza „Mazovia”. które zrzeszało: Błonie, Brwinów, Leszno, Michałowice, Milanówek, Nadarzyn oraz Podkowę Leśną. Do projektu przyłączyły się również Grodzisk Mazowiecki oraz Pruszków. Opracowana koncepcja zakłada przebudowę lub budowę sieci ścieżek o łącznej długości ok. 126 kilometrów. Głównym elementem sieci ma być ścieżka wybudowana wzdłuż linii kolejowej WKD. Projekt zakłada wytyczenie, zaprojektowanie i budowę głównych – zbiorczych ciągów rowerowych łączących gminy zrzeszone w stowarzyszeniu z Warszawą. – mapa ścieżek.
Na terenie naszego miasta ścieżki poprowadzono w istniejących pasach drogowych ( w dużej mierze na brak miejsca na samodzielne drogi rowerowe ), zaplanowano w przeważającej części nawierzchnię asfaltową. Takie podejście ciągnie za sobą określone konsekwencje:
– przy projektowaniu i przebudowie dróg nadrzędnym założeniem musi być pogodzenie interesu wszystkich uczestników ruchu ( pieszych, rowerzystów i kierowców ),
– należy doprowadzić do obniżenia prędkości pojazdów na drogach zbiorczych do akceptowalnego dla ruchu rowerowego poziomu. Metodą na osiągnięcie tego celu jest wykorzystywanie fizycznych środków spowolnienia ruchu ( np. akceptowane przez rowerzystów skrzyżowania wyniesione bo zwykłe progi już nie),
– zaakceptować fakt, że z punktu widzenia rowerzysty czy rolkarza nawierzchnia asfaltowa jest najbardziej pożądana,
– rezygnacja z budowy chodników na rzecz ciągów pieszo-jezdnych
– zaakceptowanie graficznego wyznaczenia dróg rowerowych w pasach jezdnych, czy późniejszą organizację tak zwanych kontr pasów rowerowych na jezdniach jednokierunkowych.
Ale wbrew pozorom te wymagania ( może z dyskusyjnym asfaltem ) przyczynią się do poprawy bezpieczeństwa na naszych ulicach, poprawy ich estetyki, aktywizacji turystyki lokalnej. A co najważniejsze budowa drogi obok której wybudujemy ścieżkę rowerową kosztuje o wiele więcej niż budowa nowoczesnej, bezpiecznej drogi z zintegrowana jezdnia dla ruchu samochodowego jak i rowerowego. Z dzisiejszego punktu widzenia potrzeb jakie mamy w mieście w zakresie dróg, można śmiało wysnuć wniosek że, część ścieżek może się dość szybko pojawić w Podkowie. Potrzebne jest tylko branie ich pod uwagę przy projektowaniu przebudowy i remontów dróg, determinacja i wyobraźnia z odrobiną odwagi, która przełoży się na innowacyjne, nowoczesne rozwiązania z zakresu inżynierii komunikacyjnej.
I rowery na jezdnie!!!
You must be logged in to post a comment.