Komentarz do wypowiedzi M. Łaskarzewskiej w sprawie lasu

Krótki komentarz w nawiązaniu do opublikowanego postu o Lesie Młochowskim na FB przez radną Małgorzatę Łaskarzewską.

Organy samorządowe, a co za tym idzie ich członkowie objęci są specjalną rękojmią wiary publicznej. Nie na darmo w badaniach opinii publicznej, to właśnie samorząd cieszy się tak dużym zaufaniem. Dlatego nie powinno być w nim miejsca na wymysły i insynuacje, działania daleko odbiegające od ogólnie przyjętych norm społecznych i etycznych.

Zamieszczony post przez Małgorzatę Łaskarzewską, a później powielony przez grodziskich Zielonych ma właśnie taki charakter. Postawione tezy są w typowej dla insynuacji konstrukcji, co świadczy o uprawianej demagogii w osiągnięciu celów politycznych, bo nie ma to żadnych podstaw w faktach.

Nigdy Lasy Państwowe nie informowały władz samorządowych o terminie rozpoczęcia wycinki bądź harmonogramie robót. Zarzut po adresem Rady Miasta i burmistrza, że wiedzieliśmy o wycince i w domyśle nie podjęliśmy interwencji (jakiej?!)  jest wyssany z palca. Insynuacje mające sugerować, że z mojej strony doszło do „celowego zaniechania”, jakobym z premedytacją nie powoływał grupy roboczej  lub miał cokolwiek wspólnego z dopisywaniem czegoś na dokumentach są kuriozalne. Lasy Państwowe (przypuszczalnie celowo) powiadomiły urząd w piątek po południu o chęci zorganizowania spotkania w poniedziałek (nie podały tematów jakie chciałyby poruszyć). Co do zasady w grupie większość członków to mieszkańcy Podkowy, także pracujący. Kpiną jest dawanie tak krótkiego terminu na zwołanie grupy (w praktyce niemożliwego) – dlatego zaproponowałem inny termin, z wyprzedzeniem i nie w pierwszym dniu ferii. Nie jest też prawdą, że grupa została powołana do opiniowania wycinek – podpisane porozumienie nie daje takich umocowań. 

Nigdy też nie słyszałem, aby ktokolwiek zasiadający w organach samorządowych Podkowy Leśnej wyrażał się przychylnie do obecnej polityki rządu jaką w stosunku do drzew realizuje Państwowe Gospodarstwo Lasy Państwowe. Wręcz przeciwnie, zarówno burmistrz jak i Rada Miasta w ramach swoich kompetencji wnioskują, apelują, żądają zaprzestania prowadzenia tak intensywnej gospodarki leśnej w Lesie Młochowskim. I wypowiadają się jednoznacznie, bardzo krytycznie.

Wywoływanie mnie do odpowiedzi w zamkniętych grupach mediów społecznościowych, grupach których nie jestem członkiem i nie mogę się w jakikolwiek sposób odnieść świadczy tylko o niskich pobudkach piszącego. Zwłaszcza, że każdy radny ma bardzo wiele możliwości szybkiego zweryfikowania swoich informacji. Przypisywanie niegodziwości, inkryminowanie, czy naruszanie dobrego imienia władz samorządowych przez radną nie jest wyrażaniem opinii czy głoszeniem poglądów. Jest działaniem nadszarpującym zaufanie do władz samorządowych i złamaniem standardów etycznych.

Na ostatniej sesji Rady Miasta, 30 marca 2023 r. radna Łaskarzewska została odwołana z funkcji przewodniczącej Komisji skarg, wniosków i petycji, tylko przy jednym głosie sprzeciwu – swoim własnym.

…………………………………………………….

Poniżej korespondencja w tej sprawie z Zieloni Grodzisk

Pismo-do-burmistrza-Podkowy-Leśnej

Odpowiedź Zieloni

 

Dodaj komentarz