W temacie Carrefoura/Werandy/Księgarni

W związku z podawaniem w przestrzeni publicznej nieprawdziwych informacji przez radnych Sylwię Dąbrówkę i Marcina Kalińskiego na temat planów miasta/magistratu/ burmistrza w/s wyburzania, likwidacji, wyrzucania najemców z lokali: Carrefour, Weranda, Księgarnia w Podkowie Leśnej uprzejmie informuję, że decyzję o planach inwestycyjnych podejmuje Rada Miasta. W tej kadencji ani rada ani tym bardziej burmistrz nie uchwalili (nawet nie było dyskusji) rozbiórki bądź budowy nowych obiektów w tym miejscu. Nie ma ŻADNYCH decyzji w tym temacie.

Zamknięcie sklepu Carrefour

Najemca Carrefoura poinformował miasto o zamknięciu działalności z dniem 30 listopada. W związku z podpisaną umową do końca grudnia (mając również zaległości finansowe w stosunku do miasta i będąc w trudnej sytuacji finansowej) zwrócił się do burmistrza z prośbą o odstąpienie od naliczania czynszu w grudniu. Przychyliłem się do wniosku. Zarówno Weranda jak i Księgarnia mają przedłużone umowy najmu na taki okres jaki został uzgodniony pomiędzy partnerami oraz na jaki pozwala Uchwała Rady Miasta. Miasto nie planuje „pozbywania” się najemców pawilonu, którzy tak wrośli w nasz lokalny koloryt i z usług, których tak lubimy korzystać. Natomiast każdy z nas musi zdawać sobie sprawę, że przedsiębiorca może zmienić zamiar co do prowadzenia swojej działalności, tak jak to się stało w przypadku sklepu Carrefour. Na miejsce najemcy Carrefoura będę poszukiwał chętnego do prowadzenia sklepu spożywczego.

Kolejna sprawa, która wymaga wyjaśnienia: wszystkie budynki ( Carrefour, Weranda, Księgarnia) jak i grunt pod nimi należą do miasta. Faktycznie do niedawna panowało przekonanie, że budynek, w którym mieścił się Carrefour jest własnością prywatną, a grunt pod nim – miasta. Zapewne wzięło się to stąd, że wszyscy kolejni burmistrzowie kontynuując współpracę z najemcą podpisywali umowy w dobrej wierze, przyjmując za podstawę umowę i dokumenty sporządzone przez burmistrza pierwszej kadencji. I to był duży błąd. Dopiero po głębokiej analizie dokumentów własnościowych na początku tego roku okazało się, że grunt wraz z budynkiem od zawsze był własnością miasta.

Podawanie nieprawdziwych, niesprawdzonych informacji przez radnych S.Dąbrówkę i M.Kalińskiego napędza spiralę niepewności przede wszystkim najemców zajmujących lokale, co jest szkodliwe dla miasta, dodatkowo z uwagi na wytworzoną atmosferę może utrudnić znalezienie nowego najemcy. Radni mają mnóstwo możliwości zweryfikowania plotek i zdementowania krążących informacji. Jeżeli nie korzystają  z narzędzi radnego (nie pytają, nie piszą, nie sprawdzają dokumentów), to w moim przekonaniu celowo wprowadzają mieszkańców w błąd.  Zazwyczaj nie odnoszę się do plotek, ale te są wyjątkowo destruktywne, a w dodatku powielane przez radnych mogą stać sie dla wielu mieszkańców źródłem fałszywej wiedzy.

Co w perspektywie?

A wracając do planów miasta, to w mojej opinii przede wszystkim należy zmienić plan zagospodarowania centrum, tak aby nie było możliwości wybudowania trzykondygnacyjnych ( a nawet cztero-) budynków w tym miejscu. Obecnie obowiązujący Miejscowy Plan Zagospodarowania  Przestrzennego taką możliwość przewiduje. Jestem też zdania, że powinien zostać stworzony projekt zagospodarowania całego centrum poddany szerokim konsultacjom społecznym. Wszystkie te działania wymagają długiego czasu, spokoju i dobrej atmosfery. Również w moim przekonaniu są pilniejsze inwestycje w mieście niż budowa obiektów w miejscu Werandy/Księgarni/Sklepu spożywczego. Np. drogi, rewitalizacja Parku Miejskiego, budowa przedszkola, urzędu miasta i wiele innych. Biorąc pod uwagę możliwości finansowe budżetu miasta, to perspektywa inwestycji w miejscu pawilonu jest daleka i bliżej nieokreślona.

Proszę, aby wszyscy, którzy spotykają się z tego typu newsami w tym temacie czy innym zwyczajnie sprawdzali  „te rewelacje” w Urzędzie Miasta, bądź bezpośrednio u mnie (mail, FB, tel).  A tymczasem korzystali z dobra, które oferują nam Weranda i Księgarnia.