Restauracja Bachus – historia

Podkowa Leśna w różnych okresach swojego rozwoju, przyciągała gości nie tylko dlatego, że jest piękna przyrodniczo, ale także z powodu kulinarnej palety, jaką oferowali lokalni przedsiębiorcy.
Każda z restauracji czy kawiarni (kawiarnio-cukierni) miała swoją stałą podkowiańska klientelę i wielu konsumentów spoza miasta. Wszystkie te obiekty wrosły w klimat miasta i stały się (lub stają się) częścią naszej historii. Zacznę od przypomnienia restauracji „Pod Bachusem”. „Przez prawie 50 lat niepozorny budynek stojący na rogu ulic Modrzewiowej i Wschodniej tętnił życiem. (…)W soboty i niedziele, w okresie kiedy prowadził restaurację Eugeniusz Bojanowicz, wzdłuż ulicy Modrzewiowej ciągnął się sznur samochodów z warszawskimi numerami. Nierzadko byli to pracownicy ambasad, często attaché ambasady włoskiej, który upodobał sobie ten cichy lokal w podwarszawskim mieście–ogrodzie”. Bywała Krzywicka, Ćwiklińska, Hertz i Bocheński oraz wielu innych znamienitych gości.
To fragment Albumu z Podkową Małgorzaty Wittels, zamieszczony w Podkowiańskim Magazynie Kulturalnym. W Podkowie Leśnej zawsze tętniło życie społeczne, kulturalne, polityczne, z różnym nasileniem w zależności od okoliczności. I niech tak zostanie. Zachęcam do lektury.
fot. podkowianskimagazyn.pl

Dodaj komentarz