Archiwum miesiąca: lipiec 2023
Odpowiedź Dendropolis na propozycję ugody złożonej przez Miasto
W dniu dzisiejszym (27.07.2023 r.) do urzędu wpłynęła odpowiedź Dendropolis na moją propozycję ugody w/s budowy stawu. Pełnomocnik urzędu otrzymał pismo Pocztą Polską wczoraj w godzinach późno popołudniowych, po 43 dniach od złożenia naszej propozycji. Sąd 13 czerwca br. wyznaczył dwumiesięczny termin do przedstawienia wypracowanej ugody Sądowi.
W związku z tym, że w swoim piśmie Dendropolis nie przedstawia żadnych warunków ugody i konsyliacyjnego załatwienia sporu, a jedynie ponawia zarzuty pod adresem Miasta, które są nieprawdziwe i w sposób manipulacyjny wprowadzają w błąd lokalną społeczność, trudno mówić o jakiejkolwiek chęci polubownego załatwienia sprawy z ich strony. Propozycję, aby całą dotychczasową dokumentację wraz z uzgodnieniami wyrzucić do kosza (mozolnie wypracowywaną przez kilka lat) oraz rozebrać wykonane prace w obrębie stawu, a w zamian stowarzyszenie włączy się w proces konsultacyjny przy tworzeniu nowego projektu dotyczącego całego parku i Alei Lipowej odbieram jako robienie sobie kpin z mieszkańców Podkowy Leśnej. Jeżeli nałożymy jeszcze na to półtoramiesięczny czas tej odpowiedzi…
Przypomnijmy, że projekt zamienny otrzymał wszystkie wymagane zgody, w tym dwukrotnie pozytywną decyzję Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i na poziomie jej uprawomocnienia, co jest niezbędne do zakończenia budowy, stowarzyszenie Dendropolis rozpoczęło oprotestowywanie nie tylko zgody konserwatorskiej, ale wszystkich postępowań z tym związanych, czym skutecznie doprowadzili do zablokowania możliwości kontynuowania budowy.
Propozycja ugody złożona przez Miasto http://arturtusinski-podkowa.pl/propozycja-ugody-dla-dendropolis/
A to to propozycja Dendropolis, w odpowiedzi na naszą propozycję ugody:
Odnosząc się do przywołanych wybiórczo dokumentów w piśmie Dendropolis:
W 2019 roku, 28 marca wystąpiliśmy do Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków (MWKZ/Konserwatora) o decyzję na projekt zamienny, ten wydał ją dopiero po prawie 5 miesiącach. W czasie postępowania, zdążyło się zarejestrować stowarzyszenie Dendropolis, które zostało dopuszczone na zasadach strony do postępowania. Dendropolis złożyło odwołanie od decyzji Konserwatora, tym samym uniemożliwiając nam dokończenie budowy. W konsekwencji zmieniliśmy tryb postępowania na art. 50 i 51 Prawa Budowlanego, co dawało nadzieję na szybkie dokończenie budowy. 12 września 2019 r. Miasto zwróciło się do Państwowego Inspektora Nadzoru Budowlanego (PINB) o skorzystanie z tej drogi, tym samym o zmianę kwalifikacji robót z nieistotnych na istotne. Prawo Budowlane nie przewiduje udziału stowarzyszeń w postępowaniach przed organami nadzoru, dlatego PINB odmówił udziału Dendropolis w postępowaniu. Decyzja ta została zmieniona przez Mazowieckiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego (MWINB), który jest bezpośrednio zależny od politycznego wojewody.
Wyjaśniając – postępowanie naprawcze jest możliwe tylko, kiedy inwestycja przebudowy realizowana jest legalnie, na podstawie wymaganego, art. 28 Prawa budowlanego, tym samym nie może być mowy o samowoli budowlanej.
Stan faktyczny wygląda tak, że PINB 26.09.2019 wydał dwie decyzje związane ze sobą – decyzję nr 167/19 z 26.09.2019 wstrzymującą budowę, aby w jej konsekwencji móc wydać decyzję nr 230/19 także z 26.09.2019 r. nakładającą na inwestora Miasto Podkowa Leśna obowiązek sporządzenia i dostarczenia do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Grodzisku Mazowieckim projektu budowlanego zamiennego, co było naszą intencją. Tego obowiązku, co logiczne nie udało się nam spełnić, bo jeżeli nie mamy prawomocnej decyzji Konserwatora (blokuje ją Dendropolis), to nie możemy dostarczyć projektu zamiennego. PINB decyzją nr 68/22, co zrozumiałe, biorąc pod uwagę powyższe, odmówił nam zatwierdzenia projektu zamiennego przebudowy zbiornika z uwagi na brak prawomocności decyzji MWKZ. Wygodnie dla siebie, Dendropolis tego faktu już nie podał.
Dendropolis powołuje się na decyzję Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego (MKiDN/Ministra) z 16 grudnia 2021 r., która została uchylona przez Wojewódzki Sąd Administracyjny 5 maja 2022r. Zapomnieli wspomnieć?
Po uprawomocnieniu się decyzji Konserwatora zabytków, PINB może na wniosek Miasta wznowić postępowanie i zakończyć je decyzją nakładającą na Miasto dokończenie budowy na podstawie projektu zamiennego, pod warunkiem, że stowarzyszenie Dendropolis przestanie stosować obstrukcję i pozostawi formalności urzędom do tego powołanym.
W każdym innym przypadku jest podobnie, miasto spełnia formalny obowiązek, otrzymuje pozytywne dla siebie decyzje, których nie może skonsumować, bo odwołuje się od nich Dendropolis, w związku z tym są nieprawomocne. Zatem, jeżeli Dendropolis zaniecha swoich dotychczasowych praktyk blokujących, to będzie istniała możliwość sprawniejszego dokończenia budowy.
Ocenę złożonej propozycji przez stowarzyszenie Dendropolis zostawiam Państwu.
Staw Zwingerteich w Dreźnie
Podkowa Leśna magnesem intelektualnym
Podkowa magnesem intelektualnym
Atmosferę tamtych lat znakomicie oddaje artykuł pt. „Niedziela w Podkowie”, który ukazał się w warszawskim tygodniku ilustrowanym Stolica, w 1978 r.Podkowa Leśna leży 30 km od Warszawy, ale ta odległość nie ma żadnego znaczenia. Podkowa nie tylko jest jak to się zwykło mówić, związana ze stolicą, lecz stanowi jej integralną część. Można nawet powiedzieć więcej, że jest bardziej warszawska niż niejedno osiedle czy środowisko położone w obrębie miasta. Oczywiście nie domy i charakter zabudowy o tym stanowią bo jest on odmienny i charakterystyczny, lecz ludzie którzy zachowali tradycyjne cechy warszawiaków, do których nieraz się odwołujemy. Inteligencja, pomysłowość, poczucie społeczne, polot, zdolność organizacji i improwizacji no i to co nazywamy (i nadużywamy) zaangażowaniem. Nie wiem, czy tacy są wszyscy mieszkańcy Podkowy, ale najważniejsze, że jest ich dostateczna liczba, by tworzyć żywy intelektualnie i organizacyjne ośrodek życia o dziwnych właściwościach przyciągania z zewnątrz (z Warszawy) ludzi, którym tu się podoba. Genius loci! Nie darmo widać tu tworzyli lub tworzą, żyją Pola Gojawiczyńska, Jan Skotnicki i Antoni Łyżwański malarze. Jarosław Iwaszkiewicz, Benedykt Hertz, Wojciech Żukrowski, Mitznerowie, Hanna i Leszek Nowosielscy, prof. Kazimierz Michałowski i in. Rzecz ciekawa, że w tym klimacie i tutejsi ludzie Urzędu nabierają cech nie biurokratów, lecz działaczy społecznych. (…) Wreszcie wystawa prac malarskich i ceramicznych artystów Hanny i Leszka Nowosielskich, w ich przydomowym uroczym ogródku. Wszyscy byli pogodni, uśmiechnięci, zjechało wielu miłośników Podkowy, zarówno młodych jak i dostojnych – wszyscy czuli się świetnie (…) Dobrze było w Podkowie Leśnej i chyba dobrze będzie. /Podpisany WEL/
fot. Jarosław Iwaszkiewicz w ogrodzie u Nowosielskich 1978 r.
Czytając ten artykuł napisany 45 lat temu, mam poczucie, że niewiele się zmieniło (poza oczywistym rozwojem – więcej domów, więcej samochodów, itd.), Podkowa Leśna nadal jest magnesem, który przyciąga przyjezdnych w weekendy, a społeczność ciągle jest obywatelska i zaangażowana, pełna interesujących i ciekawych ludzi. Powtórzę jeszcze raz ostatnie zdanie z cytowanego materiału Dobrze było w Podkowie Leśnej i chyba dobrze będzie.
/KT/
źródło informacji, fot. Stolica R. 33, 1978 nr 24 (11 VI)
You must be logged in to post a comment.